Zmarł Maciej Mach
2 października 2023
Pamięci Maćka

28 września zmarł Maciek Mach. Wiele lat przepracował w Hucie im. Lenina, znacznie więcej życia poświęcił szeroko rozumianych wolności i solidarności. W Hucie przewodził Tajnej Komisji Robotniczej Hutników, organizował strajki i marsze spod bramy HiL. Był podziemnym kurierem i wydawcą pism solidarnościowych. Mniej znana, z konspiracyjnych powodów oczywista, jest rola Maćka, jaką odegrał w pierwszych miesiącach stanu wojennego, kojarząc działania TKRH i Ruchu Oporu NZS. Sojusz studenckiego Krakowa z antykomunistycznym podziemiem Nowej Huty trwał do samego upadku komuny i zrodził owoce, które – dziś już to wiemy – do tegoż upadku się przyczyniły.
Jerzy Mielniczuk, członek założyciel Ruchu Oporu NZS: – Maciek był człowiekiem, jak by to dziś powiedzieć, wielu horyzontów. Miał zawsze swoje zdanie, ale też swoich w tłumie zawsze odnajdywał. Nasze ślady zeszły się w początkowym stadium euforii Ruchu Oporu NZS. Huta (wtedy Lenina) na początku stanu wojennego była bastionem podziemnego oporu. My, mówimy o studentach z ówczesnego podziemia, mieliśmy wolności do zaoferowania tylko odwagę. Brakowało logistycznego zaplecza. Dogadaliśmy się z hutnikami. Podziemie Nowej Huty, wsparło wtedy RO NZS.
Mieliśmy wspólne akcje, wyszły nowe bibuły, wspólnie działaliśmy w coraz to większym terenie. To właśnie m.in. Maciek był zwornikiem tego sojuszu. Spotykaliśmy się na kolporterskich szlakach, zdarzało się, że i w podziemnej drukarni. Pamiętamy to. Również i kwestię tablicy NZS z drugiej rocznicy rejestracji Zrzeszenia. Wtedy to Maciek skojarzył nasze emocje z kunsztem konspiratorów krakowskiej ASP. Udało się. I tak wiele innego udawało się. Do czasu, oczywiście. Że też „Grubemu” w wolnej Polsce NZS nie dał jakiegoś odznaczenia? Bo go jeszcze nie ustanowiliśmy… Tym bardziej winniśmy Maćkowi pamięć.
Był jednym z organizatorów NSZZ „Solidarność” w Hucie im. Lenina. Po wprowadzeniu stanu wojennego, w dniach 13–16 grudnia 1981 r., uczestniczył w strajku okupacyjnym. Po jego pacyfikacji przez komunistyczne władze był w gronie inicjatorów powołania struktur podziemnej „Solidarności”. Jesienią 1982 r. zaangażował się w powołanie Tajnej Komisji Robotniczej Hutników, scalającej związkowe struktury podziemne w hucie. Od października 1983 r. był przedstawicielem TKRH w Międzyzakładowym Komitecie Solidarności Nowa.
Huta, a także w Regionalnym Komitecie „Solidarności”. Współpracował z podziemnym pismem „Hutnik”, zajmował się organizacją sieci kolportażu prasy podziemnej.
W 1985 r. został aresztowany podczas przekazywania nakładu „Hutnika”. Komunistyczny sąd wymierzył mu wyrok w zawieszeniu. Po uwolnieniu nadal działał w podziemnych strukturach nowohuckiej „Solidarności”. Uczestniczył w strajku okupacyjnym w hucie, w dniach 26 kwietnia – 5 maja 1988 r. Był współautorem (wraz z Janem Żurkiem) dołączenia do żądań strajkujących tzw. postulatów solidarnościowych, czyli żądania podwyżek także dla pracowników oświaty, służby zdrowia oraz emerytów i rencistów, a także przywrócenia do pracy kolegów zwolnionych za działalność związkową. Został zatrzymany w trakcie pacyfikacji protestu. Od 1986 wydaje „Solidarność Hutników” (pismo TKRH).
W 1989 r. wszedł w skład Zarządu Komisji Robotniczej Hutników, został wybrany jednym z dwóch wiceprzewodniczących KRH. Działał także w Małopolskim Komitecie Obywatelskim.
Maciej Mach został odznaczony Medalem „Niezłomnym w Słowie” (2010), Medalem Za Zasługi dla Małopolskiej Solidarności (2012), Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski {2012}, Złotą Odznaką Honorową za Zasługi dla Województwa Małopolskiego –Złotym Krzyżem Małopolski {2014}, Medalem „Dziękujemy za Wolność” {2015}, Krzyżem Wolności i Solidarności (wręczony w szpitalu 14 kwietnia 2023).
Pogrzeb Macieja Macha, 5 października (czwartek) o godz.12.00 w Gwizdowie k.Łańcuta, w jego stronach rodzinnych. Msza pogrzebowa w kościele parafialnym po czym pogrzeb na miejscowym cmentarzu.