NZS Politechniki Krakowskiej

W roku 2010 obchodziliśmy dwie ważne rocznice wydarzeń z najnowszej historii Polski. W sierpniu minęło 30 lat od robotniczych strajków gorącego lata 1980 roku, porozumień zawartych przez robotników strajkujących w Gdańsku, Szczecinie i Jastrzębiu ze stroną partyjno-rządową i powstania Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”. We wrześniu jubileusz 30-lecia świętowało Niezależne Zrzeszenie Studentów.

Jesienią 1980 roku NSZZ „Solidarność” szybko urósł w siłę, aby stać się tarczą i mieczem największego w historii Polski ruchu wyrażającego aspiracje i nadzieje większości społeczeństwa polskiego. W pierwszej połowie września 1980 r. w kilku ośrodkach akademickich zawiązały się zainspirowane robotniczym sukcesem pierwsze grupy inicjatywne, przygotowujące projekty powołania na uczelniach niezależnej od komunistycznej władzy organizacji studenckiej. W środowisku studenckim przetrwała pamięć o konflikcie władzy ze studentami w marcu 1968 roku, a w Krakowie całkiem świeże doświadczenie związane z „czarnymi juwenaliami” w maju 1977, kiedy to studenci – na wieść o tragicznej śmierci związanego z opozycją studenta UJ Stanisława Pyjasa – gwałtownie zaprotestowali, przerywając tradycyjną juwenaliową zabawę. O zabójstwo powszechnie podejrzewano Służbę Bezpieczeństwa. Od 15 maja 1977 r. w Krakowie, a niewiele później w głównych ośrodkach akademickich w Polsce, działały już otwarcie Studenckie Komitety Solidarności (SKS-y). Młodzi opozycjoniści zdecydowali się na całkowite ujawnienie, upatrując w solidarności środowiska jedyną realną szansę na ograniczenie brutalności represji ze strony komunistycznych władz i względną ochronę przed SB. W czerwcu 1979 roku, podczas wizyty w Polsce i spotkania z młodzieżą na Skałce, papież Jan Paweł II na nowo obudził ducha w społeczności studenckiej Krakowa. Rok później uczestnicy wspomnianych wydarzeń stanowili zaczyn nowej organizacji studenckiej.

 

Wystawa „Wyszliśmy z NZS”, zdj. Zbigniew Kokosiński

 

W oświadczeniu Grupy Inicjatywnej powstałej 15 września 1980 r. znajdujemy zarys programu działania: „Celem naszym jest stworzenie autentycznego ruchu studenckiego niezależnego od struktur polityczno-administracyjnych PRL i realizowanie zasad niezależności studenckiej”. Grupa Inicjatywna zwołała na 22 września o godz. 11.00 zebranie założycielskie „Wolnego Zrzeszenia Studentów” (tak początkowo brzmiała nazwa organizacji). Trwały jeszcze wakacje. Na obwieszczonym plakatami spotkaniu stawili się więc przede wszystkim studenci przebywający akurat w Krakowie. W budynku Instytutu Filozofii UJ i na dziedzińcu Collegium Broscianum przy ul. Grodzkiej 52 zgromadziło się kilkaset osób. „Solidarność” reprezentował prof. Ryszard Łużny z UJ. Przedstawiono cele nowej organizacji studenckiej pod nazwą „Niezależne Zrzeszenie Studentów Polskich” i projekt jej statutu. Pod deklaracją członkowską podpisało się 421 osób, w tym kilka z krakowskiego SKS-u. Politechnikę Krakowską reprezentowało ponad 50 studentów. Jeszcze tego samego dnia po południu, w prywatnym mieszkaniu przy ul. Chopina, odbyło się pierwsze zebranie politechników, na którym najliczniejszą grupę stanowili studenci architektury. Ostatecznie w skład Komitetu Założycielskiego nowej organizacji studenckiej na PK weszli: Przemysław Szymalski, Janusz Bajorek, Adam Kutrzeba, Anna Osuch, Jadwiga Woyciechowska, Jakub Bodziony, Wacław Tyrpowicz, Maria Tomaszewska, Zbigniew Malec, Wiesław Szatko i Krzysztof Ingarden.

 

arch. NZS PK

 

Pierwszy plakat wywieszony na Politechnice przez NZS PK na przełomie września i października zawierał hasło, którego autorem był przywódca trójmiejskiej „Solidarności” Andrzej Gwiazda: „ Nie chcemy transfuzji nowej krwi w starym organizmie – chcemy nowego organizmu”.

Nowe organizacje społeczne podlegały rejestracji. NSZZ „Solidarność” został zarejestrowany względnie szybko, chociaż i w jego przypadku nie obyło się bez kontrowersji dotyczącej uznania przez związek kierowniczej roli partii w państwie. Sprawa rejestracji Niezależnego Zrzeszenia Studentów ciągnęła się do lutego 1981 r. Z dwóch koncepcji struktury organizacyjnej NZS zwyciężyła federacyjna (krakowska), polegająca na decentralizacji i rejestracji organizacji uczelnianych w oparciu o odrębne statuty. Władze PRL przeciągały rejestrację zrzeszenia tak długo, jak to było możliwe. W październiku 1980 r. studenci złożyli wniosek o rejestrację NZS PK. W postępowaniu rejestrowym przed Sądem Wojewódzkim w Warszawie, Komitet Założycielski NZS PK reprezentowali Tomasz Liniecki, Jerzy Łazęcki, Olaf Konstanty Górski i Wojciech Wójtowicz.

Zrzeszenie miało ambitne cele. Chodziło nam o zmianę ustawy o szkolnictwie wyższym, autonomię uczelni, demokratyczny wybór władz uczelni i wydziałów, przywrócenie samorządu studenckiego mającego piękne karty w historii polskiego szkolnictwa, udział przedstawicieli studentów w ciałach kolegialnych uczelni oraz sprawiedliwy podział środków przeznaczonych dla studentów pomiędzy istniejące organizacje studenckie. Dzisiaj ówczesne postulaty wydają się oczywistością, ale wówczas o spełnienie każdego z nich toczyła się długotrwała walka. Walka, podkreślmy, zakończona sukcesem.

Sytuacja zrzeszenia na poszczególnych uczelniach wyglądała rozmaicie. Wiele zależało od postawy władz uczelni i liczebności danej organizacji. W Politechnice Krakowskiej rektor prof. Bolesław Kordas czekał na formalną rejestrację i zwlekał z przydziałem lokalu, telefonu, papieru i innych środków ułatwiających studentom rozpoczęcie działalności. Przeciwny zmianom w szkołach wyższych był ówczesny minister MNSzWiT prof. Janusz Górski.

W walce o rejestrację NZS i samorządność uczelni doszło do zimowego 29-dniowego strajku okupacyjnego na uczelniach łódzkich (trwającego od 21.01.1981 do 18.02.1981), który przyjmując rozmaite formy, rozprzestrzenił się na całą Polskę i objął, według „Encyklopedii Solidarności”, 34 tysiące studentów. Już 28.01.1981 Rada Koordynacyjna NZS w Krakowie na znak solidarności ze strajkującymi w Łodzi postanowiła przyłączyć się do strajku poprzez wysłanie tam swoich przedstawicieli. W Politechnice Krakowskiej na dziedzińcu Wydziału Chemii został zwołany wiec studentów, na którym w drodze głosowania podjęto decyzję o ogłoszeniu pogotowia strajkowego. 15 lutego 1981 został powołany w Krakowie Tymczasowy Międzyuczelniany Komitet Strajkowy. NZS PK reprezentował w nim Jerzy Łazęcki. TMKS wysłał do Łodzi swoich przedstawicieli w roli obserwatorów i miał koordynować działania na uczelniach krakowskich. Strajk w Łodzi zakończył się zwycięstwem. 17.02.1981 r. minister J. Górski dokonał rejestracji wszystkich uczelnianych organizacji NZS tworzących ogólnopolską federację. Data rejestracji stała się w następnych latach świętem Zrzeszenia. Porozumienie pomiędzy MKS a ministrem, podpisane nazajutrz w Łodzi, otworzyło w Polsce drogę do demokratyzacji uczelni i pozbawienia PZPR decydującego wpływu na szkolnictwo wyższe, wolnego wyboru rektorów, udziału studentów w ciałach kolegialnych i pluralizmu organizacyjnego studiującej młodzieży. Gwarantowało również możliwość wyboru lektoratu z języka obcego (w miejsce obowiązkowego dotąd języka rosyjskiego) i wydłużenia okresu studiów do pięciu lat. Czekała nas jeszcze długa droga, aby Porozumienie Łódzkie wprowadzić w życie na uczelniach.

Po rejestracji NZS PK, w wyniku negocjacji, które z władzami uczelni prowadzili z ramienia NZS PK Andrzej Czeremański i Piotr Norski, otrzymaliśmy wreszcie mikroskopijny lokal na IV piętrze WBL, gdzie kiedyś był zapewne podręczny składzik na pasty i szczotki. W tym parometrowym pokoju na wszystkich przerwach pomiędzy zajęciami kwitło burzliwe życie, zawiązywały się znajomości i przyjaźnie. Przyjmowane były także zapisy nowych członków, wymieniano się informacjami, niektórzy snuli plany na przyszłość. Wszyscy mieli poczucie udziału w czymś wyjątkowym, czuli się wolni jak nigdy dotąd i często nigdy później.

Pierwszym przewodniczącym Komisji Uczelnianej NZS PK był Tomasz Basista (WA), a kolejnymi koledzy Piotr Bień (WA) i Tadeusz Szydłowski (WM).

Gdy organizacja uczelniana NZS PK liczyła już kilkaset osób, władze uczelni przydzieliły jej kilkupokojowy lokal z telefonem (miał numer 303-00 w.365) w nieistniejącym już „baraku za kotłownią”. Taka też nazwa przylgnęła do nowego centrum dowodzenia bieżącą działalnością. Odbywały się tam dyżury i zebrania, działała wypożyczalnia książek drugiego obiegu, było miejsce na archiwum, skład papieru, farb i materiałów biurowych. Wiele pracy w funkcjonowanie nowej siedziby, a przede wszystkim biblioteki, włożyły studentki-wolontariuszki należące do NZS PK. Prawie codziennie można tam było spotkać Ankę Nalepę, Maję Bogdani, Martę Kurnik, Basię Marczewską, Kasię Michałowską, Dorotę Czajkowską, Marię i Małgorzatę Dumy, Bognę Nosal – trudno wymienić wszystkie!

Pierwsze gazetki NZS PK były wywieszane m.in. na uczelnianej stołówce. Ich kontynuacją było pismo NZS PK, „Próby”, ukazujące się w nakładzie 1000 egz. Pierwszy numer pisma z nadrukiem „Do użytku wewnętrznego” ukazał się z datą 15.04.1981 r. Jego redaktorem naczelnym był Krzysztof Banasiak, a w skład redakcji weszli ponadto Maja Bogdani, Grzegorz Kłos i Zbigniew Kokosiński. Numer zawierał m.in. relację Grzegorza Kłosa z I Zjazdu NZS, który rozpoczął się 3.04.1981 w Krakowie w murach ówczesnej WSP, a także wywiad Krzysztofa Banasiaka z prof. Wiktorem Bonieckim o tematyce gospodarczej, fragmenty prozy Miłosza i Simone Weil, a także teksty członków Zrzeszenia. Przydział papieru pochodził z Politechniki, a druk odbywał się w zakładzie poligraficznym PK. Do 13.12.1981 ukazały się w sumie cztery numery pisma o łącznej objętości 112 stron formatu A5. Część nakładu trafiała do Łodzi (PŁ i UŁ), Warszawy i Gdańska. Zmieniał się skład redakcyjny. Redaktorem naczelnym ostatniego numeru „Prób” przed stanem wojennym, poświęconego proroczo 25. rocznicy powstania na Węgrzech (z czołgiem Armii Czerwonej na ulicach Budapesztu na okładce), został Wojciech Przeździecki. Redakcja zaś, w składzie poszerzonym o Iwonę Storożuk (UJ) i Jana Pawlickiego, rozrosła się do 10 osób! Archiwalne numery „Prób” znajdują się obecnie m.in. w zbiorach Biblioteki Jagiellońskiej i FCDCN w Krakowie oraz Open Society Archives w Budapeszcie, a w wersji cyfrowej w Polskiej Bibliotece Internetowej (www.pbi.edu.pl). Ponadto NZS PK wydawało w czasie legalnej działalności Zrzeszenia w roku 1981 „Serwis Informacyjny NZS Politechniki Krakowskiej” i w okresie jesiennego strajku „Serwis Informacyjny SKS [Studenckiego Komitetu Strajkowego] Politechniki Krakowskiej”.

 

arch. NZS PK

 

NZS PK prowadziło bardzo urozmaiconą działalność. Działała Komisja Kultury. W klubie „EXPO” zorganizowano cykl dziewięciu wykładów poświęconych twórczości Witolda Gombrowicza, który poprowadził mgr Jan Mateusz Stalmach. Drugi cykl wykładów – popularne wprowadzenie do Tybetańskiej Księgi Umarłych – przedstawił dr Łukasz Trzciński. Z wielkim rozmachem działała Biblioteka Wydawnictw Niezależnych (BWN) zorganizowana od podstaw przez Wojtka Przeździeckiego i prowadzona na zasadzie wolontariatu przez studentki PK. Bezdebitowe książki i czasopisma kupowane były m.in. z wolnych datków na „Próby”. Członkowie NZS PK śledzili bieżące wydarzenia polityczne, w wielu sprawach koordynowali swoje działania z uczelnianą „Solidarnością” (utrzymywali robocze kontakty z wieloma jej członkami, m.in. z prof. Ludwikiem Górskim i dr Januszem Zajęckim). Obie niezależne organizacje dążyły do odbudowania podmiotowości społeczeństwa, powstania niezależnych od partii organizacji społecznych, zmiany modelu państwa. Pilną potrzebą było dostarczenie współobywatelom niezafałszowanej wiedzy o historii Polski, zapełnienie tzw. białych plam, odbudowa zniszczonych przez komunizm podstawowych więzi społecznych, takich jak wzajemne zaufanie, solidarność oraz zaangażowanie obywatelskie. Studenci chodzili na niezależne wykłady, współtworzyli i kolportowali niezależną prasę, propagowali wydawnictwa ukazujące się poza cenzurą, malowali i rozwieszali plakaty.

Wiosną 1981 r. NZS PK przeprowadziło w środowisku studenckim ankietę na temat udziału pracowników uczelni i studentów w Senacie Politechniki. W ankiecie wzięło udział 310 studentów, w większości niezrzeszonych. Z ankiety wynikała zdecydowana wola braci studenckiej, aby posiadać silną reprezentację w Senacie PK oraz prawo do votum nieufności wobec prorektora ds. studenckich. Demokratyczne wybory do kolegiów elektorskich odbyły się już z udziałem studentów, a w pierwszych demokratycznych wyborach rektorów uczelni studenci byli często języczkiem u wagi. NZS PK reprezentowali jako elektorzy między innymi: Andrzej Czeremański, Jerzy Łazęcki, Piotr Norski, Tadeusz Szydłowski i Jerzy Wójcik. Rektorem Politechniki Krakowskiej został w 1981 r. wybrany wybitny członek Senatu PK – prof. Roman Ciesielski, Prorektorem ds. Ogólnych – prof. Tadeusz Środulski, a Prorektorem ds. Studenckich – prof. Władysław Ziobroń. Nowy rektor został bardzo wymagającym, ale cenionym partnerem studentów we wszystkich sprawach życia uczelni.

 

Wystawa „Wyszliśmy z NZS”, zdj. Zbigniew Kokosiński

 

Jak wiadomo, przed powstaniem NZS jedyną dużą organizacją studencką na uczelniach był Związek Studentów Polskich (ZSP), który w latach 70. przekształcono w Socjalistyczny Związek Studentów Polskich (SZSP). Organizacja ta, popierana przez PZPR jako część establishmentu, posiadała praktyczny monopol na reprezentowanie wszystkich studentów oraz otrzymywała większość dotacji państwa dla organizacji studenckich. Według informacji przedrukowanej w 4 numerze „Prób”, w 1981 roku MNSzWiT wydatkowało na organizacje studenckie w skali całego kraju 254,4 mln zł, z tego NZS otrzymało 5 mln zł, resztę praktycznie dostały SZSP i ALMATUR. System finansowania SZSP i traktowanie go jako studenckiej przybudówki partii służył do korumpowania młodzieży studenckiej, a przynależność do tej organizacji była często przepustką do dalszej kariery politycznej i zawodowej w PRL poprzez mechanizm rekomendacji i nomenklatury partyjnej. Ponieważ poza AZS i PTTK nie było dla SZSP alternatywy, wielu studentów zapisywało się do Związku, aby móc korzystać z dofinansowania urozmaiconych form wypoczynku, wyjazdów zagranicznych, wycieczek itp. Dla wszystkich studentów dotacji wystarczyć nie mogło. Wizytówką Politechniki Krakowskiej, może nawet w większym stopniu niż jest to obecnie, był słynny wiosenny Rajd Politechniki. Trzeba uczciwie przyznać, że spora część dotacji dla SZSP na naszej uczelni była przeznaczona właśnie na organizację tego przedsięwzięcia i po powstaniu NZS nie uległo to zmianie. Taka była specyfika Politechniki. Odbywające się na uczelni rozmowy NZS z SZSP rzadko były owocne, działania wspólne – sporadyczne, ale poza oczywistym konfliktem ideologicznym i ekonomicznym nie było między studentami PK tak ostrej walki politycznej jaka miała miejsce na innych uczelniachNegocjatorzy – Piotr Norski i Andrzej Czeremański – wywalczyli dla NZS PK dostęp do powielacza pozostającego dotąd w gestii SZSP. Pomimo dostrzeżenia przez władze uczelni potrzeb nowej organizacji studenckiej, NZS PK przez cały czas borykało się z kłopotami finansowymi, a nie posiadając własnej bazy materialnej, nie mógł zaoferować studentom tego, co w SZSP było standardem. Dlatego skupiał studentów bardziej ideowych, gotowych realizować swoje pomysły z własnej kieszeni. W NZS nie zatrudniano pracowników etatowych, co w SZSP było normą i pochłaniało kilkadziesiąt procent niemałego przecież budżetu. Nawet wybrany na I Zjeździe NZS przewodniczący Krajowej Komisji Koordynacyjnej – student Jarosław Guzy z UJ, który dla wykonania swojej funkcji musiał pójść na urlop dziekański i przenieść się z Krakowa do Warszawy – nie otrzymywał z NZS środków na utrzymanie.

NZS postulowało reformę studium wojskowego, t.j. przeszkolenie wakacyjne studentów zamiast szkolenia realizowanego w programie studiów, swobodny wybór języka obcego, odideologizowanie tzw. przedmiotów społecznych (ekonomia polityczna, filozofia marksistowska, nauka o polityce). W zakresie tego ostatniego postulatu prowadzone były długie rozmowy z dyrekcją i pracownikami ówczesnego Instytutu Nauk Społecznych i Ekonomicznych, zakończone podpisaniem dwustronnego porozumienia. Negocjacje, które prowadził z ramienia NZS PK szef Komisji Kultury Zbigniew Kokosiński, były bardzo trudne, ponieważ studenci mieli do czynienia z doświadczonymi działaczami partyjnymi (w tym z lektorem KW PZPR), którzy czuli się zagrożeni proponowanymi zmianami, bronili swojej pozycji na uczelni, a także swoich miejsc pracy. W efekcie udało się zawrzeć kompromis uwzględniający znaczną część postulatów studentów, które weszły w życie od października 1981 r. Filozofia przestała być marksistowska, ekonomia z socjalistycznej stała się „bezprzymiotnikowa”. Wybór studentów został poszerzony o socjologię i religioznawstwo, a istniejące przedmioty przestały być nacechowane ideologicznie. Przedmioty humanizujące oferowane na wyższych latach nauki objęły współczesną literaturę polską i muzykę (zajęcia na temat jazzu prowadził w PK krakowski mistrz kontrabasu – Czesław „Mały” Bartkowski).

Po zamachu na Karola Wojtyłę na Placu św. Piotra, który miał miejsce 13.05.1981 r. NZS PK wysłało do Watykanu teleks o następującej treści: „Jego Świątobliwość, Jan Paweł II Papież – Wstrząśnięci zbrodniczym zamachem, łączymy się w modlitwie z całym Narodem o zdrowie dla Ciebie, Ojcze Święty. Jesteśmy przy Tobie. Czuwamy – Niezależne Zrzeszenie Studentów Politechniki Krakowskiej.” Dnia 17 maja 1981 odbył się w Krakowie Biały Marsz z udziałem studentów wszystkich krakowskich uczelni.

Ważnym obszarem aktywności NZS PK było włączanie się w akcje inicjowane przez Krajową Komisję Koordynacyjną NZS. W dniu 25 maja 1981, w ramach akcji ogólnopolskiej, odbył się w Krakowie marsz protestacyjny w obronie więzionych za przekonania. Pomimo istniejących obaw przed możliwą prowokacją, wyrażonych m.in. przez uczelnianą „Solidarność” oraz studentów architektury, na uczelni rozwieszono wykonane przez NZS PK plakaty informacyjne. Studenci wzięli licznie udział w marszu, a przebieg protestu utrwalił na kliszy fotograficznej Wojciech Przeździecki, który bardzo zaangażował się w działania na rzecz wolności politycznych. W zakończonym sukcesem proteście wzięło udział ok. 2000 osób, ochranianych zgodnie przez milicję oraz powołaną specjalnie w tym celu Gwardię. Prokuratorowi Wojewódzkiemu wręczono petycję domagającą się zwolnienia więźniów politycznych (m.in. członków KPN).

zdj. Wojciech Przeździecki

 

Przed wakacjami powstał wreszcie upragniony projekt nowej ustawy o szkolnictwie wyższym. Wszyscy mieli nadzieję, że do jej uchwalenia dojdzie zaraz po wakacjach, ale tak się nie stało. Dnia 5.11.1981 powstała na PK Grupa Inicjatywna Samorządu Studenckiego w składzie: Adam Kutrzeba (WISiW), Tadeusz Domider (WM), Jacek Kański (WBL) i Jerzy Łazęcki (WBL). Opublikowano regulamin pracy grupy i zasady oddolnego tworzenia samorządu studenckiego niezależnego od władz uczelni i działających na niej organizacji. W efekcie tych działań, po uchwaleniu 4 maja 1982 r. nowej ustawy o szkolnictwie wyższym, powstał w PK samorząd studencki, najpierw na wszystkich sześciu wydziałach PK, a następnie na szczeblu uczelni. W opracowaniu statutu skorzystano ze wzorców wypracowanych na UJ pod kierunkiem studentów prawa, którzy włączyli się do projektu bez względu na przynależność organizacyjną.

W październiku 1981 r., w Radomiu, z powodu jaskrawego złamania demokratycznych reguł przy wyborze na rektora Wyższej Szkoły Inżynierskiej prof. Michała Hebdy, doszło do ostrego konfliktu. „Solidarność” WSI ogłosiła bojkot wyborów. Lokalny protest przerodził się od 26 października 1981 r. w strajk okupacyjny około 400. osób reprezentujących wszystkie organizacje polityczne i związkowe. Pomimo protestów i wbrew zaleceniom nadzwyczajnej komisji rozjemczej wynik zmanipulowanych wyborów z dnia 27.10.1981 r. został zatwierdzony 1.11.1981 r. przez ministra Nawrockiego i pociągnął za sobą studenckie strajki solidarnościowe w całym kraju.

Strajk jesienny w PK rozpoczął się od powołania Studenckiego Komitetu Strajkowego, ogłoszenia gotowości strajkowej i proklamowania jednodniowego strajku protestacyjnego. Przy wejściach do wydziałów stała straż studencka. Dnia 12.11.1981 ukonstytuował się na PK rozszerzony Studencki Komitet Strajkowy w składzie 16 osób. Na czele SKS stanął nowy przewodniczący Komisji Uczelnianej NZS PK – Tadeusz Szydłowski (WM), który stał się prawdziwym przywódcą studenckim, a w skład SKS weszli członkowie Komisji Uczelnianej oraz studenci reprezentujący wszystkie wydziały PK. Na dzień 19.11.1981 r. zapowiedziano rozpoczęcie strajku okupacyjnego, jeżeli do tego czasu nie zostanie rozstrzygnięty konflikt w WSI. Komitet Strajkowy żądał równocześnie od MNSzWiT „natychmiastowego przekazania pod obrady Sejmu uzgodnionego z ministerstwem projektu nowej „Ustawy o Szkolnictwie Wyższym”.

Studencki strajk okupacyjny na PK miał charakter rotacyjny i trwał aż do 13.12.1981. Protest w tej formie, z udziałem kilkuset studentów, był sporym zadaniem logistycznym i SKS miał pełne ręce roboty. Serwis fotograficzny strajku zapewniali Roman Flaga i Piotr Jagiełka, a wydarzenia kulturalne organizowała Komisja Kultury. SKS utrzymywał stały kontakt z władzami uczelni i spotykał się z ich strony ze zrozumieniem. Obie strony, studenci i władze uczelni były wobec siebie lojalne i informowały o planowanych poczynaniach. Wprowadzenie przez WRON w nocy z 12. na 13. grudnia stanu wojennego spowodowało konieczność ewakuacji strajku, zabezpieczenia przed dostaniem się w niepowołane ręce list członków, gazetek i zdjęć, zbiorów Biblioteki Wydawnictw Niezależnych, dokumentów itp. Strajkujący zostali przewiezieni nocą autobusami MPK na teren kombinatu metalurgicznego w Nowej Hucie, gdzie przebywali do momentu rozbicia strajku okupacyjnego w Hucie im. Lenina w dniu 16.12.1981r. Aby uniknąć zatrzymań i spodziewanych represji, część uczestników strajku opuściła kombinat przez ogrodzenie, kierując się w stronę Grębałowa. Wśród obecnych w HiL byli między innymi: przewodniczący NZS PK Tadeusz Szydłowski, Piotr Jagiełka, Adam Kutrzeba, Anna Nalepa i inni. Ich ciekawe osobiste relacje wykraczają niestety poza ramy niniejszego tekstu.

Po szesnastomiesięcznym „karnawale Solidarności” rozpoczął się długi „post”. W grudniu 1981 żaden z członków KU NZS PK nie został internowany, co było niemal regułą w przypadku NZS UJ. Kilkanaście osób otrzymało wezwania na rozmowy ostrzegawcze, po których zostały zwolnione po podpisaniu deklaracji o „niepodejmowaniu działalności na szkodę PRL”. W styczniu lub lutym 1982 odbyło się spotkanie części członków NZS PK, na którym zebrano od obecnych osób informacje o tych wydarzeniach. Dnia 5 stycznia 1981 Zrzeszenie zostało przez komunistyczne władze zdelegalizowane jako pierwsza spośród niezależnych organizacji społecznych powstałych po Sierpniu. Pierwszym studentem PK, którego spotkały represje za działalność w okresie legalnego istnienia Zrzeszenia, był Wojciech Przeździecki – powołany na dwa lata do służby wojskowej, mimo iż jako jedyny żywiciel rodziny pozostawił bez środków utrzymania żonę i małe dziecko. Już na początku 1982 roku do SPR trafił Piotr Jagiełka. Weszliśmy w ponury okres stanu wojennego, podejmując różne formy oporu. Najbardziej oczywistymi działaniami było obchodzenie na uczelni kolejnych rocznic solidarnościowych i NZS. Na dziedzińcu Politechniki spotykało się wtedy od kilkudziesięciu do kilkuset osób. Kolportowano niezależne wydawnictwa (m.in. Jan Gębski, Jarosław Potasz, ps. „Tygrys” i Grzegorz Surdy z grupy kolportażu PK). Wiele osób brało udział w mszach za Ojczyznę i manifestacjach w miejscu swojego zamieszkania. Kilkoro członków NZS PK (m.in. Adam Kutrzeba i Anka Nalepa) zaangażowało się w pracę w podziemnych drukarniach.

W środę 25.08.1982 r., w godzinach popołudniowych, tuż przed drugą rocznicą porozumień sierpniowych, student III roku architektury, członek NZS PK Jerzy Donimirski i student AR Antoni Zieliński, przebrani za robotników remontujących płytę Rynku Głównego w Krakowie, umieścili u stóp Wieży Ratuszowej cementową tablicę o wymiarach 100×70 cm, ze złoconym napisem „Nie oddamy Sierpnia. [mały znak Solidarności Walczącej: „S” z kotwicą] Solidarność Małopolska w drugą rocznicę Porozumień Gdańskich. Kraków, sierpień 1982”, wykonaną przez rzeźbiarza Krzysztofa Piotrowskiego. Pomysłodawcą tablicy był Ludwik Stasik. Po zamontowaniu płyty „robotnicy” oddalili się, a wspomagający akcję „statyści” usunęli zakrywający napis papier. Zdjęcia akcji robił z pobliskiej bramy artysta fotografik Stanisław Markowski. Dokumentujący amatorsko spektakularny wyczyn pożyczonym od Donimirskiego „Zenitem” absolwent WM PK – Paweł Rey, jako „podejrzany turysta” został na rynku zatrzymany przez SB, następnie zwolniony, a po wywołaniu zdjęć ponownie aresztowany nazajutrz. Tablicę z płyty Rynku usunięto. Rozpoznanego na zdjęciach Jerzego Donimirskiego ujęto dwa dni później w Warszawie. Paweł Rey był internowany w okresie od 28.08.1982 do 25.10.1982, a Jerzy Donimirski od 28.08.1982 do 8.11.1982, obaj w Uhercach koło Leska.

W okresie późniejszym, od 29.10.1982 do 24.11.1982, został internowany w Kielcach student II roku PK, członek KPN Piotr Świder (ogółem w Krakowie internowano 28 studentów w tym 23 członków NZS). Aresztowani za działalność polityczną byli następnie studenci PK Barbara Jałoszyńska (od 12.10.1982 do 3.03.1983) i Grzegorz Surdy (aresztowany 5.11.1982, skazany na rok pozbawienia wolności, zwolniony 21.05.1983, aresztowany ponownie w okresie 04.1985-18.08.1986).

Represje objęły również demokratycznie wybrane władze uczelni. Rektor PK prof. Roman Ciesielski został w stanie wojennym pozbawiony swojej funkcji. Pomimo to, w roku 1982 został demokratycznie wybrany na trzyletnią kadencję przewodniczącego odrodzonej Rady Głównej Nauki i Szkolnictwa Wyższego złożonej z 70 przedstawicieli szkół wyższych, która pełniła funkcje stanowiące i opiniodawcze przy Ministrze Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki.

W latach 1986-1988 funkcjonowała Krakowska Rada Koordynacyjna NZS, a w jej skład w schyłkowym okresie wchodzili m.in. Grzegorz Surdy oraz Paweł Pawłowicz i Jan Gębski, reprezentujący NZS PK. W tym czasie podziemny NZS trzech krakowskich uczelni (AR, PK, WSP) wydawał wspólne pismo pt. „Indeks” (ukazało się 8 numerów). W roku 1988 tzw. „drugi NZS” ponownie stał się organizacją masową. Podejmowane próby ponownej rejestracji NZS na podstawie statutu z 1981 roku (z podwójną osobowością prawną) nie powiodły się. W rocznicę pierwszej rejestracji NZS 17.02.1989 r. zorganizowano w Krakowie manifestację brutalnie rozbitą przez ZOMO. NZS nie został zaproszony na obrady „okrągłego stołu”. Porozumienie ugodowej części opozycji z komunistami nie przyniosło zdaniem młodzieży rozwiązania problemów młodego pokolenia. Młodzież szkół średnich i studencka protestowała na ulicach miast przeciwko porozumieniu z władzą bez mandatu i za plecami narodu. KRK KZS, AS WiP, KPN i FMW zorganizowały 20.04.1989 ogólnopolski protest, żądając relegalizacji NZS, reformy systemu edukacji narodowej, zaprzestania militaryzacji społeczeństwa, wolności zrzeszania się i uspołecznienia środków przekazu. W Krakowie odbył się tego dnia marsz gwiaździsty studentów krakowskich uczelni na Rynek Główny. W dniach 16-18 maja 1989 roku doszło w centrum Krakowa do manifestacji i walk ulicznych z milicją. Także w 1989 roku, kontynuując tradycję pierwszego NZS-u, wznowiono wydawanie czasopisma NZS PK „Próby”. Gdy w roku 1990 sejm uchwalił nową ustawę o stowarzyszeniach, dopuszczającą podwójną osobowość prawną, odbył się Zjazd Zjednoczeniowy NZS. Rozpoczęła się kolejna faza działalności Zrzeszenia.

Od tamtych burzliwych lat upłynęło sporo czasu. W latach dziewięćdziesiątych dawni członkowie NZS PK zorganizowali pierwsze po latach spotkania koleżeńskie, które odbywają się do dzisiaj. Kilka osób powróciło z emigracji. Dzieląc się we własnym gronie wspomnieniami i doświadczeniami życiowymi zauważyliśmy prawidłowość, że w większości realizujemy się w zawodach technicznych i nikt nie poszedł drogą kariery politycznej. Mamy wyraźne poglądy na polskie sprawy, a zróżnicowanie polityczne ujawnia niestety ten sam zasadniczy podział, jaki obserwujemy w polskim społeczeństwie.

W roku 2000 odbyły się skromne uroczystości XX-lecia NZS. W Krakowie mszę św. w kościele św. Anny odprawił i homilię wygłosił ks. Mieczysław Maliński. Obecni byli członkowie pierwszego NZS PK oraz prof. Roman Ciesielski. Członkowie dawnego NZS towarzyszyli w ostatniej drodze zmarłych rektorów Politechniki Krakowskiej okresu „Solidarności” – ś.p. prof. Władysława Ziobronia na Salwatorze (2001) i ś.p. prof. Romana Ciesielskiego na Cmentarzu Rakowickim (2004). W roku 2007 odbyły się w Krakowie obchody XXX-lecia SKS pod hasłem „Bunt w Imperium” współorganizowane przez „Stowarzyszenie Maj’77”. W uroczystej sesji naukowej w Collegium Novum UJ uczestniczyli dawni członkowie SKS z całej Polski, historycy, przedstawiciele IPN, a wśród publiczności również członkowie pierwszego NZS PK. W „Gołębniku” odsłonięto tablicę poświęconą pamięci Stanisława Pyjasa, a na ul. Szewskiej 7 złożono kwiaty. W marcu 2008 r. powstało w Krakowie „Stowarzyszenie NZS 1980” (nzs1980.pl) skupiające dawnych członków Zrzeszenia z lat osiemdziesiątych. Należą do niego również członkowie pierwszego NZS PK. Zbigniew Kokosiński i Wojciech Przeździecki wnieśli swój wkład w przygotowanie dwóch wystaw okolicznościowych XXX-lecia NZS. Stowarzyszenie współpracuje z IPN oraz z Fundacją Centrum Dokumentacji Czynu Niepodległościowego (FCDCN) w Krakowie w zakresie gromadzenia i archiwizacji zbiorów dokumentujących działalność NZS. Prowadzi również żywą działalność kulturalno-oświatową, współorganizuje dyskusje z zaproszonymi gośćmi (prof. Jadwiga Staniszkis, prof. Andrzej Nowak, prof. Ryszard Terlecki), spotkania klubowe, seanse w Kinie Odkrywców Historii itp. Stara się wspierać dawnych członków, potrzebujących obecnie pomocy materialnej.

W roku 2009 w Bibliotece Jagiellońskiej zorganizowana została duża wystawa pt. „Wyszliśmy z NZS. Działalność kulturalna NZS w latach osiemdziesiątych XX w.” pokazująca rozmaite formy aktywności Zrzeszenia w okresie działalności legalnej i konspiracyjnej oraz sylwetki wywodzących się z NZS-u osób, które wniosły trwały wkład w kulturę polską. Wystawie towarzyszyła konferencja popularnonaukowa „Literatura niezależna w PRL”.

 

zdj. Zbigniew Kokosiński

 

W marcu 2010 r. Prezydent RP prof. Lech Kaczyński zdążył odznaczyć pośmiertnie zasłużonych członków NZS, którzy odeszli w minionych latach. W sobotę 4 września, w ramach obchodów XXX-lecia „Solidarności”, Jerzy Donimirski i Antoni Zieliński, dając żywą lekcję historii, zrekonstruowali swój wyczyn z sierpnia 1982 roku. W asyście władz miasta i województwa oraz zgromadzonych mieszkańców wmurowali w płytę krakowskiego rynku replikę tablicy z napisem „Nie oddamy sierpnia”, pod którą złożono kwiaty. W niedzielę 19 września w bazylice OO. Dominikanów o. Andrzej Kłoczowski odprawił mszę świętą, po której odbył się przemarsz z historycznym transparentem NZS i pocztem sztandarowym na plac Szczepański. Na wrzesień i październik zaplanowano koncerty, przeglądy filmów dokumentalnych, promocje kolejnych książek, festiwal teatralny „Mury” i okolicznościowe wystawy. Jedną z nich pt. „Niezależne Zrzeszenie Studentów w Krakowie” będziemy gościć również w murach Politechniki Krakowskiej. W dniach 13-16.10.2010 odbędą się sesje naukowe spinające klamrą wydarzenia historyczne i współczesne zjawiska społeczne. Ostatnim akordem obchodów XXX-lecia NZS-u będzie multimedialna wystawa sztuki niezależnej „Pokolenie 1980” w Muzeum Narodowym w Krakowie, czynna w okresie od 15.10.2010 do 15.01.2011.

 

zdj. Zbigniew Kokosiński

 

Na rynku księgarskim ukazały się książki poświęcone SKS („Czarne Juwenalia” Jarosława Szarka i „Kryptonim ‘Wasale’” IPN-u) oraz NZS („Jarosław Guzy. U źródeł złego i dobrego” Roberta Spałka, stanowiąca zapis rozmów z pierwszym przewodniczącym KKK NZS, a także dwa obszerne albumy fotograficzne poświęcone NZS w Polsce i Krakowie). Kolejne pozycje są w druku.

 


arch. NZS PK

 

Na koniec niech mi będzie wolno podzielić się osobistą refleksją. Obecna organizacja NZS w niczym nie przypomina pierwszego ani drugiego NZS-u. Nie ma na uczelniach organizacji studenckiej pełniącej rolę formacyjną dla przyszłych polskich elit. A przecież nie wszystkie stawiane kiedyś cele zostały w ostatnim dwudziestoleciu osiągnięte. Pomimo autentycznych sukcesów i znaczącego poprawienia bytu materialnego Polaków, odbudowa niepodległego Państwa Polskiego i wolnego społeczeństwa napotyka wiele przeszkód. Nie udało się dotąd odtworzyć elity narodu zniszczonej wskutek II wojny światowej oraz komunistycznego zniewolenia i zbudować zdrowych instytucji państwa. Jakość życia politycznego i społecznego w Polsce pozostawia wiele do życzenia. Demokracja jakże często ma charakter fasadowy. Media wywierają destrukcyjny wpływ na wychowanie młodzieży i stan świadomości społecznej. System edukacji został zreformowany w oparciu o teorie dawno sfalsyfikowane w innych krajach. Emigracja, zamiast być wynikiem wolnego wyboru, jest często powodowana niemożliwością utrzymania się z pracy w kraju. Nie zreformowano dostatecznie systemu emerytalnego, systemu ochrony zdrowia, sądownictwa itp. Dzieje się tak w okresie, w którym wyjątkowo liczna grupa dawnych działaczy NZS sprawuje wysokie urzędy w państwie. Głęboko rozczarowuje postawa wielu osobistości życia publicznego, powołujących się na tradycje NZS, wobec wyzwań jakie stanęły przed Państwem Polskim po 10 kwietnia 2010 r. Rozpoznanie i usunięcie istniejących zagrożeń dla bytu narodowego, wcale nie mniejszych niż w okresie PRL, wymaga od wiernej pierwotnym ideałom części pokolenia pierwszego i drugiego NZS-u dalszej pracy, aktywności publicznej na rzecz państwa i społeczeństwa, a także przekazania młodzieży własnego doświadczenia, wiedzy oraz najcenniejszych wartości kultury i cywilizacji polskiej. Czy wszystkim spadkobiercom tradycji NZS, należącym do różnych pokoleń, starczy woli i energii, aby pracować na rzecz wolnej Polski?

 

Kraków, październik 2010 r.

 

 

 

 

 

dr inż. Zbigniew Kokosiński

Stowarzyszenie NZS 1980

Strona domowa: www.pk.edu.pl/~zk/